poniedziałek, 30 września 2013

"JFK" 1991

"JFK", dramat polityczny, 1991 r.
reż. Oliver Stone
na podstawie książek Jima Marrsa i Jima Garrisona
Nominacja do Oscara za najlepszy film w 1992 r.


Czy wiecie, że 22 listopada 2013 roku upłynie dokładnie 50 lat od zamachu na prezydenta USA, Johna F. Kennedy'ego ? Choć mija już pół wieku to wydaje się, że emocje wciąż jeszcze nie opadły. Na pewno oliwy do ognia dodał w 1991 roku Oliver Stone swoim filmem "JFK". Ten film to przekonująca i spójna wizja spisku, którego ofiarą miał stać się jeden z najważniejszych ludzi na świecie. "JFK" to również hołd dla ludzi, którzy za wartość najwyższą uznawali prawdę; ale też oskarżenie wobec nagannej, konformistycznej polityki ówczesnego rządu USA.

poniedziałek, 23 września 2013

"Vivien Leigh. Przeminęła z wiatrem" Anne Edwards

Anne Edwards, autorka biografii Vivien Leigh rozpoczyna swoją książkę znamienną sceną. Gdy pod okiem Davida Selznicka, producenta "Przeminęło z wiatrem" kręcono ujęcia płonącej Atlanty to rola Scarlett O'Hary wciąż jeszcze była nieobsadzona. Poszukiwania Scarlett były niemal tak samo szeroko zakrojone jak sam film - pochłonęły 2,5 roku i 50 tysięcy dolarów. I wtedy do studia MGM weszła ona, Vivien Leigh. Selznick patrząc na aktorkę, której twarz oświetlały dogasające płomienie usłyszał, że oto w końcu znalazła się jego Scarlett. Lecz Vivien nie pojawiła się tam przez przypadek; zaczytywała się w powieści Margaret Mitchell i cały czas marzyła się jej rola Scarlett. Vivien nic nie robiła sobie z tego, że miałaby zagrać Amerykankę - uparcie powtarzała, że Scarlett tak jak ona ma irlandzko-francuskie korzenie. W przyszłości Leigh już tylko jedną rolę filmową pragnęła zagrać równie mocno - Blanche DuBois (do której przejawiała tym razem niepokojące podobieństwo).

poniedziałek, 16 września 2013

Rozmaite losy dzięciecych gwiazd filmowych

Często gdy oglądam jakiś film gdzie znaczącą/wyróżniającą się rolę gra dziecko zastanawiam się jak potoczyły się jego dalsze losy. Czy branża filmowa okazała się dla niego łaskawa czy może słuch o nim zaginął? Łatwo sobie wyobrazić jakim przełomem w życiu młodego człowieka musi być gra w głośnym filmie. I choć wydaje się, że od tego momentu wszystkie drzwi stoją przed nim otworem albo przynajmniej ma łatwiejszy start na przyszłość to rzeczywistość okazuje się inna. W poniższych przypadkach nie wszystko ułożyło się tak jak można by było się tego spodziewać.

czwartek, 5 września 2013

"Proszę nie pukać" 1952

"Proszę nie pukać", dramat, 1952 r.
reż. Roy Baker
na podstawie powieści Charlotte Armstrong "Mischief"
oryg. "Don't bother to knock"


"Proszę nie pukać" to antidotum na przesyt przesłodzonym wizerunkiem Marilyn Monroe związanym z jej komediowymi występami. Zanim aktorka dała się na dobre wmanewrować w cały szereg komedii miała już na swoim koncie kilka ciekawych produkcji. W jej wczesnej filmografii pojawiają się takie tytuły jak "Asfaltowa dżungla", "Na krawędzi" czy "Niagara". W 1952 roku Roy Baker nakręcił kameralny thriller "Proszę nie pukać", a w głównej roli obsadził właśnie wschodzącą gwiazdę Hollywood, Marilyn Monroe.