poniedziałek, 28 marca 2016

"Obietnica poranka" Romain Gary

Kazała zwracać mu swe błękitne oczy ku światłu by ożywić dawne wspomnienia. To, co za każdym razem w nich widziała pozostawało zawsze w sferze niedopowiedzeń. Wróżyła mu wielką karierę artystyczną podczas gdy inni jawnie szydzili z tych daleko-idących planów widząc choćby warunki w jakich żyli. Nie wiedzieli jeszcze jak wielką wiarą dysponuje ta kobieta. Widziała go w roli francuskiego dyplomaty, co obwieściła osłupiałym sąsiadom w zapuszczonej kamienicy w Wilnie. A on prawie spalił się ze wstydu. Ale za tym wszystkim stała miłość matki do jedynego syna, która choć czasem przybierała cudaczne formy to nigdy nie pozostawiała żadnych wątpliwości.

Romain Gary zanim został znanym literatem, a później szychą we francuskiej dyplomacji tułał się wraz z matką po prowincji Europy. Nim ostatecznie osiedli w Nicei mieszkali przez długi czas w Wilnie, a znacznie krócej także w Warszawie. Romain był oczkiem w głowie swojej matki, która przez cały ten czas zapewniała mu doskonałą edukację i inne niekoniecznie przydatne zajęcia np. baletu. Przy czym wychowywała syna samotnie i stale borykała się brakiem pieniędzy. Nie brakowało jej za to fantazji, wielkiej ambicji i wiary w niemożliwe. Parła naprzód aż zawitała w końcu do wymarzonej Francji, którą uznała za idealne miejsce do rozwoju talentów syna. Po serii porażek Romaina na różnych artystycznych polach, jego literackie ambicje zostały przyjęte z tym większym entuzjazmem. Wkrótce była już pewna, że jej syn zostanie drugim Dostojewskim!

Choć imię matki Romaina nie pada w książce ani razu to nie ulega wątpliwości, że "Obietnica poranka" poświęcona jest właśnie jej. Ta potrzeba przedstawienia rodzicielki szerszemu gronu wynikała nie tylko z faktu jej wielkiej indywidualności, ale przede wszystkim z tego, że Romain zawdzięczał jej naprawdę wiele. W swoich wspomnieniach autor opisuje wszystkie niuanse wyjątkowej i głębokiej więzi, która zrodziła się przez lata pomiędzy nim a matką. Choć książka utrzymana jest w nastroju nostalgii to humoru i samo-dystansu Gary'emu z pewnością nie brakuje. W wielu momentach "Obietnica poranka" może przypominać inną opowieść o matczynej trosce i miłości tj. "Prochy Angeli". Francuski autor ma jednak też wiele do powiedzenia na inne tematy dotyczące zwłaszcza kondycji świata i człowieka. Ujawnia też przy tym swoją niezwykłą wrażliwość.

"Obietnica poranka" to także książka o wchodzeniu w dorosłość. W tym przypadku wojna roku 1939 stała się przyczyną ostatecznej rozłąki matki z dorosłym już synem. Kontakt oczywiście nie ustał, ale był utrzymany za pomocą wyjątkowo kapryśnej wówczas pocztowej korespondencji. Dzięki barwnym, a czasami wręcz zabawnym opowieściom autora z tego okresu można poznać wojnę z innej strony. Z dala od frontu wojna ukazywała swoje drugie oblicze jak np. to z Bousbir, dzielnicy rozpusty Casablanki tłumnie odwiedzanej przez żołnierzy przewijających się przez miasto. Warto wspomnieć, że w książce pojawia się też całkiem sporo polskich wątków. Pisarz zwrócił się nawet do polskiego czytelnika z krótką przedmową w "pięknym języku Mickiewicza".

Matka Romaina Gary'ego nie doczekała chwil, na które tak wyglądała. Nie przywitała syna jako bohatera wojennego, nie była świadkiem jego kariery w dyplomacji ani było jej przy nim gdy otrzymywał Nagrodę Goncourtów. Nie wiedziała też, że stanie się bohaterką jednej z jego książek, a to na pewno bardzo by jej się spodobało. W życiu tak i jak w książce zabrakło tylko happy endu.

__________________________________________________________________
"Obietnica poranka", Romain Gary, Kolekcja Gazety Wyborczej, 280 stron
data pierwszego wydania 1963 r.
oryg. "La promesse de l'aube"

Moja ocena: 8/10

1 komentarz:

  1. Ta opinia przyczyni się, że może przeczytam te książkę w najbliższym czasie....czeka cierpliwie na półce...Zapowiada się świetnie.

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie uwagi, spostrzeżenia, sugestie czy rekomendacje są mile widziane. Wszystkie zawsze czytam, choć nie zawsze odpisuje. Jeśli komuś faktycznie zależy na kontakcie ze mną to najlepszym sposobem będzie droga mailowa.

podobne

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...