piątek, 29 listopada 2013

Na dobry początek musi być czołówka

Nie ma sprawdzonego przepisu na dobrą serialową czołówkę. Niemniej już twórcy "Bonanzy"  wiedzieli, że wpadająca w ucho linia melodyczna to podstawa. Poza tym wypadałoby aby nasza czołówka współgrała tematycznie z tym co po niej następuje. Plus jeszcze to "coś" i już czołówka ma szanse stać się znakiem firmowym naszego serialu. Obecnie twórcy tych najlepszych seriali nie pozostawiają niczego przypadkowi - z reguły seriale na wysokim poziomie mogą się pochwalić taką samą czołówką. Czasami to małe osiągnięcia sztuki filmowej, które z czasem stają się powszechnie rozpoznawalne i wręcz kultowe.

Poniżej prezentuje moje ulubione serialowe czołówki. Równocześnie zaznaczę, że wcale nie darzę je wyjątkowym sentymentem tylko ze względu na sam serial. Moja lista ulubionych seriali pewnie byłaby całkiem inna. Tymczasem "6 stóp pod ziemią" nie widziałam wcale. Czołówkę "Dextera" (szczególnie jajka z ketchupem) kojarzyłam znacznie wcześniej niż zaczęłam oglądać jego odcinki. A z "Desperate housewives" pożegnałam się już dawno, po pierwszych sezonach, a mimo wszystko akurat tę czołówkę bardzo lubię.



5.  Teoria wielkiego podrywu




4.  Sześć stóp pod ziemią



3.  Gotowe na wszystko



2.  Seks w wielkim mieście



PS. Powyższa czołówka obowiązywała niemal do piątego sezonu. Zakłócili to dopiero terroryści... W pierwszym wyemitowanym po atakach z 11 września odcinku ("All that glitters" ze stycznia 2002) nastąpiły w niej subtelne zmiany. Z panoramy miasta zniknęły wieże WTC, a nazwisko Sarah Jessica Parker już więcej nie pojawia się na ich tle.


 1.  Dexter






Znacie lepsze czołówki i czy przywiązujecie do nich równie wielką wagę ?

9 komentarzy:

  1. Jeśli serial jest dość długi, to czołówka staje się wizytówką. Moją ulubioną, nie wiem czemu, jest czołówka filmu "Rodzina Soprano".

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja wbrew pozorom nigdy nie zwróciłam uwagi, że Gotowe... mają tak ładną czołówkę! Z wymienionych przez Ciebie najbardziej lubię tę z TBBT, chociaż Dexter i Sex w wielkim mieście też mi się dobrze kojarzę.
    Wagi chyba nie przywiązuję (tak się teraz zastanawiam), lubię czołówkę Elementary, jednak to raczej ze względu na sam serial...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uwielbiam czołówkę "Przyjaciół" :) Ta z "Gotowych na wszystko" też jest bardzo fajna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie się bardzo podoba czołówka z Pretty Little Liars :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo, przypomniałaś mi mój ukochany serial "Six feet under" - polecam gorąco, dobry tak samo jak czołówka! Moim zdecydowanym faworytem jest jednak czołówka z "True Blood" i mimo że po 4 sezonie serial porzuciłam, intro jest obłędne. I piosenka "Bad Things" - rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem; mam od dłuższego czasu obejrzeć "6 stop..." ale bez skutku. Czekam na ponowna emisje w tv. A True Blood faktycznie klimatyczna i mocno niepokojaca czołowka - jednak w zyciu nie zgadłabym, ze to moze byc cos o wampirach.

      Usuń
  6. Dodam jeszcze, że czołówka Sons of Anarchy jest bardzo przyjemna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O serialu słyszę pierwszy raz, ale czołówka podoba mi się, szczególnie początek fantastyczny ;0

      Usuń
  7. Ja lubię czołówki cechujące się dobrą muzyką, która wprowadza w klimat. Na przykład czołówka "Szoguna" jest niesamowita dzięki muzyce Maurice'a Jarre'a. Albo intro "MacGyvera" z muzyką Randy'ego Edelmana. Z powyższych to świetne wprowadzenie ma "Dexter", w czym duża zasługa nie tylko pomysłodawcy i designera czołówki, ale także kompozytora Rolfe'a Kenta.

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie uwagi, spostrzeżenia, sugestie czy rekomendacje są mile widziane. Wszystkie zawsze czytam, choć nie zawsze odpisuje. Jeśli komuś faktycznie zależy na kontakcie ze mną to najlepszym sposobem będzie droga mailowa.

podobne

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...