piątek, 29 listopada 2013

Na dobry początek musi być czołówka

Nie ma sprawdzonego przepisu na dobrą serialową czołówkę. Niemniej już twórcy "Bonanzy"  wiedzieli, że wpadająca w ucho linia melodyczna to podstawa. Poza tym wypadałoby aby nasza czołówka współgrała tematycznie z tym co po niej następuje. Plus jeszcze to "coś" i już czołówka ma szanse stać się znakiem firmowym naszego serialu. Obecnie twórcy tych najlepszych seriali nie pozostawiają niczego przypadkowi - z reguły seriale na wysokim poziomie mogą się pochwalić taką samą czołówką. Czasami to małe osiągnięcia sztuki filmowej, które z czasem stają się powszechnie rozpoznawalne i wręcz kultowe.

Poniżej prezentuje moje ulubione serialowe czołówki. Równocześnie zaznaczę, że wcale nie darzę je wyjątkowym sentymentem tylko ze względu na sam serial. Moja lista ulubionych seriali pewnie byłaby całkiem inna. Tymczasem "6 stóp pod ziemią" nie widziałam wcale. Czołówkę "Dextera" (szczególnie jajka z ketchupem) kojarzyłam znacznie wcześniej niż zaczęłam oglądać jego odcinki. A z "Desperate housewives" pożegnałam się już dawno, po pierwszych sezonach, a mimo wszystko akurat tę czołówkę bardzo lubię.

sobota, 23 listopada 2013

"Na południe od Lampedusy" Stefano Liberti



Barcelona albo śmierć. Wbrew pozorom to nie hasło fanatycznych kibiców piłkarskich ani radykalnych Katalończyków. To motto wielu Afrykańczyków, którzy za wszelką cenę pragną przeprawić się na Stary Kontynent. Najczęściej jednak ich marzenia o Europie kończą się gdzieś na szlakach tranzytowych przecinających wzdłuż i wszerz północną Afrykę. Nieoficjalne trasy wiodące ku newralgicznym punktom na południowej granicy Unii Europejskiej uczęszczane są tłumnie przez potencjalnych nielegalnych imigrantów. Tam też spotyka ich Stefano Liberti, autor reportażu "Na południe od Lampedusy". Wsłuchując się w ich głosy tworzy wnikliwą mapę tego zjawiska.

sobota, 16 listopada 2013

"Hud, syn farmera" 1963


Na tle wiejskiego krajobrazu Teksasu rozgrywa się cichy dramat zawarty w napiętych i skomplikowanych stosunkach ojca i syna. Na barkach leciwego Homera Bannona spoczęło nie tylko zarządzanie ranczem, ale również użeranie się z dorosłym już synem. Hud jest całkowitym zaprzeczeniem swego ojca i przy każdej możliwej okazji próbuje mu dopiec. Niemniej obaj mężczyźni są skazani na swoje towarzystwo - razem pracują, mieszkają, ale nie potrafią się dogadać. Czasami to ojciec wyciąga rękę do syna, ale ten zawsze go odtrąca. Złośliwość Huda w stosunku do ojca to tylko fragment jego niecnych zachowań. Ten facet ma głęboko gdzieś wartości, zasady czy dobre wychowanie. Na dobrą sprawę wszyscy inni też powinny mieć go gdzieś, a jednak ...

środa, 6 listopada 2013

"Ostatnie lato" 1969


"Ostatnie lato" zaczyna się jak niepozorny film dla nastolatków, a kończy z impetem godnym "Władcy much". Niemniej jednak wciąga od pierwszej minuty, a wraz z rozwojem zdarzeń staje się coraz bardziej zaskakujący i głęboki. Zupełnie niespodziewanie ten mało znany film ukazał mi młodość w całej swojej okazałości - równie piękną co brutalną. Naprawdę, takie filmy się pamięta na długo!