Aktorki i pisarze czyli krótkie (i smutne) historie wielkich miłości

Kadr z filmu "Do utraty tchu" [źródło zdjęcia]

Trudno powiedzieć czy związki aktorek z pisarzami stanowią jakiś szczególny ewenement. Na pewno jednak ich przebieg nie odbiega od znanych schematów, w których po entuzjastycznym początku znajomości następuje chłodny finał. Ale tak się dzieje zazwyczaj w przypadku gwiazd równego bądź podobnego formatu - niezależnie od branży. Takie pary budzą jednak zainteresowanie, bo w pewnej mierze są nietuzinkowe. Przynajmniej dla mnie.

Dlatego poniżej przedstawiłam kilka przykładów pisarzy, którzy związali się z aktorkami. Oczywiście, skupiłam się na moich ulubionym okresie czyli latach 50. i 60. (i przy okazji na moich ulubionych ludziach filmu i literatury). Opisy zostały uzupełnione tytułami książek, w których pisarze wspominają o swoich partnerkach. Można by się spodziewać, że dla pisarzy ich piękne małżonki będą stanowić doskonałe źródło inspiracji, ale niekoniecznie... Wydaje się, że panowie cenią sobie prywatność zarówno swoją jak i swoich - często już byłych - żon i niechętnie wspominają o nich w książkach. W przypadku osób publicznych to akurat dobra praktyka (chyba, że ma się zamiar swoje brudy prać publicznie).

Romain Gary & Jean Seberg

Jean Seberg i Romain Gary byli uosobieniem stylu życia artystycznej bohemy lat 60. Jean Seberg była dla Nowej Fali tym co Romain Gary dla francuskiej literatury. Każde z nich brylowało w swojej dziedzinie. W czasie, gdy Romain poznał aktorkę był już uznanym pisarzem z Nagrodą Goncourtów na koncie (kilkanaście lat później dostanie kolejną, choć wtedy ucieknie się do pewnego fortelu - wydaje książkę nie pod swoim nazwiskiem, ale pseudonimem co wyjdzie na jaw dopiero po jego śmierci). Z kolei Jean Seberg, amerykańska aktorka po sukcesie filmu "Do utraty tchu" stała się jedną z ikon nowatorskiego trendu we francuskim kinie zwanego Nową Falą.

Ani różnica wieku (Gary był starszy o 24 lata) ani związki małżeńskie, w których oboje wówczas tkwili nie mogły stanąć na przeszkodzie tej miłości. Para pobrała się w 1962 roku, a owocem tego związku był syn, Diego. Ich względne szczęście trwało do 1970 roku, kiedy to postanowili się rozwieść, choć później nadal utrzymywali przyjacielskie stosunki. Wówczas Jean Seberg po dziwnych epizodach z organizacją Czarne Pantery oraz stracie nowo narodzonego dziecka zaczyna tracić poczucie rzeczywistości i stopniowo popada w paranoję. W konsekwencji tych wydarzeń w 1979 roku popełnia samobójstwo przedawkowując leki. Jednak to nie koniec tej historii. Rok później Romain Gary nie mogąc się pogodzić z śmiercią byłej żony idzie w jej ślady i odbiera sobie życie. Przy jego ciele zostaje znaleziony krótki list o takiej treści: "To nie ma nic wspólnego z Jean Seberg".

_______________

W tym temacie:

"Biały pies" Romain Gary 1970 r. 

Philip Roth & Claire Bloom 

Jak można nie kochać Philipa Rotha? Na to pytanie z pewnością zna odpowiedź Claire Bloom, wzięta angielska aktorka filmowa i teatralna, której kariera rozkwitła w latach 50. Wszak urokowi osobistemu Claire nie potrafili się oprzeć zarówno znani reżyserzy jak i koledzy po fachu w tym Richard Burton czy Laurence Olivier. Jednak znajomość z Philipem Rothem, która rozpoczęła się jeszcze w latach 60. zamiast przygodnego romansu przerodziła się w trwały, choć niesformalizowany związek. Roth z racji swoich wcześniejszych doświadczeń wyjątkowo niechętnie zapatrywał się na instytucję małżeństwa, a i Claire miała już za sobą rozwód. 

W końcu po kilkunastu latach Claire, którą powoli zaczyna uwierać rola konkubiny proponuje ślub. Philip Roth wówczas już trochę ochłonął pewien, że drugi raz taka tragedia jak jego pierwsze małżeństwo już mu się nie przytrafi, przystaje na tę propozycję. Ślub odbył się w 1990 roku. To był początek końca. Wystarczyło raptem pięć lat by to małżeństwo legło w gruzach, a oboje zainteresowani w międzyczasie doprowadzili się wzajemnie do załamania nerwowego. Później Claire Bloom zdaje z tego szczegółowy raport w postaci książki "Leaving a Doll's House". Philip Roth nie pozostaje jej dłużny i odpowiada powieścią "Wyszłam za komunistę". 

_______________

W tym temacie:

Claire Bloom "Leaving a Doll's House. A Memoir " 1996 r. 

Philip Roth "Oszustwo" 1990 r. 

Philip Roth "Wyszłam za komunistę" 1998 r. 

Arthur Miller & Marilyn Monroe 

Arthur Miller pojawił się w życiu Marilyn na długo przed tym nim prasa zaczęła gorączkowo rozpisywać się na ich temat w połowie lat 50. Do ich pierwszego spotkania doszło jeszcze w Los Angeles w 1951 roku m.in. za sprawą wspólnego znajomego, Elliego Kazana. To właśnie wtedy Marilyn zostaje uchwycona w obiektywie z książkami Arthura Millera w dłoni. Już wtedy było coś na rzeczy - Marilyn nie ukrywała podziwu do starszego od siebie o ponad 10 lat Arthura i szybko zapała do niego uczuciem. Jednak przez kolejne lata ich kontakty ograniczają się jedynie do sporadycznej wymiany korespondencji. 

Jednak to co miało nastąpić i tak nastąpiło, tyle tylko, że po 4 latach i w Nowym Jorku. Wówczas Miller decyduje się na rozwód ze swoją ówczesną żoną by związać się oficjalnie z wschodzącą gwiazdą Hollywood. Z tej okazji Marilyn przechodzi na judaizm by tradycji stało się za dość i mógł odbyć się należyty ślub. Pobierają się 1 lipca 1956 roku. Niedługo potem zaczynają się problemy zawodowe jak i osobiste Marilyn, z którymi Arthur sobie nie radzi a za które bywa często obwiniany. Ostateczną klęską (a później także rozwodem pary) kończy się praca nad filmem "Skłóceni z życiem", do którego Miller tworzy scenariusz, a Marilyn gra główną rolę. 

_______________

W tym temacie 

"After fall" Arthur Miller 1964 r. 

"Zakręty czasu" Arthur Miller 1987 r. 

Stanisław Dygat & Kalina Jędrusik 

Dla odmiany małżeństwo, które nie zakończyło się ani rozwodem ani samobójstwem. Jego finał jednak również nie należał do szczęśliwych - przedwczesna śmierć Stanisława Dygata położyła kres temu szczęśliwemu aczkolwiek w oczach wielu kontrowersyjnemu pożyciu. Kalina poznała Dygata w latach 50. gdy ten pełnił funkcję dyrektora literackiego Teatru Wybrzeże. Dygat miał już za sobą pierwsze literackie sukcesy - swoją debiutancką powieścią wydaną w 1946 roku pt. "Jezioro Bodeńskie" szybko zapewnił sobie rozgłos i pozycję, a przez kolejne lata z powodzeniem kontynuował swoją literacką karierę. Natomiast czas Kaliny miał dopiero nadejść. 

Starszy o 15 lat, żonaty Dygat zakochał się bez pamięci w Kalinie. Z wzajemnością. Para pobrała się w 1954 roku wkrótce po jego rozwodzie. Choć na pierwszy rzut oka stanowili swoje fizyczne przeciwieństwa to były tylko pozory - widok tej filigranowej, emanującej seksapilem kobiety u boku postawnego, spokojnego mężczyzny wkrótce przestanie nikogo dziwić. Podobnie zresztą jak ich romanse i inne ekscesy, które zdają się być stałymi i akceptowalnymi elementami tego małżeństwa. Gdy Stanisław umiera na atak serca w wieku 63 lat Kalina nie kryje przygnębienia. Nigdy już nie wyjdzie ponownie za mąż.